Jestem największą miłośniczką gier imprezowo-familijnych na
świecie! Przyznaję się bez bicia. Kocham gry, w które może grać zarówno mało,
jak i wielu graczy, którzy mogą być młodzi, jak i w podeszłym wieku. Kocham
gry, które uczą czegoś więcej od zaplanowania strategii. Kocham gry, w których
zabawa jest ważniejsza od wygranej. Poznajcie moje top ulubionych gier
imprezowo-rodzinnych!
3. Dixit
Gra od 3 do 6 osób (ale my gramy na więcej, dorabiamy
króliczki i żetony i jest jeszcze fajniej! No chyba że macie Odyssey). Cudowna gra! Chodzi w niej o to, żeby zdobyć
jak najwięcej punktów poprzez wymyślanie abstrakcyjnych haseł – Ty wymyślasz
hasło, kładziesz zakrytą kartę, inni kładą swoje, tasujecie i rozkładacie na
stole. Rozpoczyna się głosowanie – każdy oprócz „wymyślacza” kładzie zakryty
numerek zgodnie ze swoimi przypuszczeniami, która karta może należeć do twórcy
hasła. Jeśli wszyscy zgadli lub wszyscy nie zgadli – każdy oprócz narratora
dostaje 2 punkty. Jeśli nie zgadli wszyscy, ale przynajmniej jedna osoba – to ona
dostaje 3 punkty wspólnie z narratorem. Jeśli ktoś wskazał hasło osoby która
nie jest narratorem, otrzymuje ona tyle punktów, ile osób zagłosowało na jej
kartę.